Randka w Nowej Hucie

Cztery lata temu, dzień 14 lutego nabrał dla mnie szczególnego znaczenia i nowego wymiaru. Wraz z moimi kolegami z Fundacji Promocji Nowej Huty, staramy się uczynić ten dzień świętem miłości do dzielnicy, która jest naszą małą ojczyzną. Zachęcamy do tego nowohucian oferując im kalendarz opatrzony fotografią, który nasi wolontariusze rozdają w najbardziej uczęszczanych punktach dzielnicy. Przy okazji premiery kalendarza szykujemy różne niespodzianki i atrakcje, tak aby umilić mroźny dzień i rozgrzać serducha. W tym roku moje zdjęcie pojawiło się na łamach kalendarza po raz trzeci  i jestem z tego powodu dumna. Jak co roku ten dzień łączy się dla mnie z wielkimi emocjami, stresem, zmęczeniem, ale ponad wszystkimi tymi uczuciami góruje ogromna duma i wzruszenie. Cieszę się, że mogę brać udział w takich projektach, które łączą ludzi różnych pokoleń oraz zainteresowań, ponad podziałami.

Fotografia powstała podczas sesji, do której zaprosiłam wspaniałych Anię i Piotra, zaangażowanych nowohucian, którzy od zeszłego roku prowadzą kawiarnię C2 Południe. Ania i Piotr potrafili z tego deszczowego jesiennego popołudnia uczynić wspaniały, wesoły czas. Roztańczeni, rozbawieni, pełni pomysłów i pozytywnego nastawienia płynęli poprzez Nową Hutę. Dziękuję Wam bardzo za ten dzień, Wasze dowcipy i uśmiechy. Miło było mi być świadkiem Waszej randki.