Bo w górach jest wszystko…
Po raz pierwszy od osiemnastu miesiÄ™cy wyjechaÅ‚am. Na caÅ‚e dwa dni. Dwa poranki rozpoczÄ™te bez budzika, bez skaczÄ…cego po twarzy dzieciÄ™cia. ByÅ
Po raz pierwszy od osiemnastu miesiÄ™cy wyjechaÅ‚am. Na caÅ‚e dwa dni. Dwa poranki rozpoczÄ™te bez budzika, bez skaczÄ…cego po twarzy dzieciÄ™cia. ByÅ